W jakim banku założyć konto

[dragster]

No właśnie mam dla swojego bezpieczeństwa ustawiony ten limit na 0. Sam go tak ustawiłem bo był predefiniowany na 50 zł.

[piramida]

Ostatnio miałem przygodę w Ideabank, posiadam tam konto firmowe od jakiegoś czasu, miałem przygodę z komornikiem i wisiałem mu około 1500zł w rozliczeniu z poprzedniej sprawy, komornik zamiast zadzwonić do mnie że zostało do uregulowania pare złotych to jeb, wysłał do banku pismo o zajęciu rachunku bankowego.

Z racji że ten rachunek używam i posiadam na nim środki to machnąłem ręką, niech komornik sobie ściągnie to zamkniemy sprawę, mija tydzień, dwa, trzy, miesiąc a rachunek dalej wolny od zajęć więc dzwonie do komornika i mówię mu jaka sprawa, następnie odczekałem jeszcze ze dwa tygodnie a konto dalej nie ruszone więc udałem się do komornika i uregulowałem należność.

Konkluzja, ideabank jest przyjazny dla przedsiębiorców i nie blokuje rachunków z byle powodu :lol:

[kazik4x4]

mija tydzień, dwa, trzy, miesiąc a rachunek dalej wolny od zajęć więc dzwonie do komornika i mówię mu jaka sprawa, następnie odczekałem jeszcze ze dwa tygodnie a konto dalej nie ruszone więc udałem się do komornika i uregulowałem należność.

Konkluzja, ideabank jest przyjazny dla przedsiębiorców i nie blokuje rachunków z byle powodu :lol:

Piramida, być może jest to gest ze strony banku taka ich procedura działania, bo wiedzą, że komornik wysyła pismo także do dłużnika, dłużnik wie o zajęciu ale bank zanim wdroży procedury to dłużnik ma czas na wycofanie pieniędzy z konta.
Do banku pismo idzie przez centrum korespondencji, potem wędruje między pionami itp,itd.
Więc bank może spokojnie się wytłumaczyć komornikowi, dlaczego Ty wycofałeś pieniądze zanim Oni obciązyli konto.
A tak na prawdę, to przy takich kwotach to komornik ma niemal "wyjebane" na to czy coś spłynie, czy nie.
Ostatnio czyli w styczniu dałem do windykacji tytuł wykonawczy na niecałe 10.000kpln.
Wpłaciłem niecałe 170pln na koszty, komornik się strasznie urobił, bo wysłał kilka zawiadomień o zajęciu wierzytelności (nawet ch...uj nie wysłał do wszystkich firm które wskazałem), potem długo nic, zero czynności u dłużnika, zero rozpoznania tylko liczą, ze ja im wskażę skąd pieniądze mają wyciągnąć...
Niedługo pewnie umorzą, i będę musiał prezesa po sądach ciągać i z prywatnego majątku mu ściągać.
Komornik jak ma pod skrzydłami jedną firmę farmaceutyczną i jeden bank to na plankton z wierzytelnościami po kilka-kilkanaście tysi ma wyłożoną lachę, bo z tych dwóch w.w. się spokojnie dobrze utrzyma.

[piramida]

kazik4x4, jest to też jakieś wytłumaczenie ale w tym przypadku zależało mi na uregulowaniu nalezności aby zakończyć sprawę, jak na razie plus dla Ideabank :lol:

[barteq]

Jakie konto z cashbackiem możecie polecić ? będę robił grubsze zakupy (wykńczeniowo-budowlane jeśli ma to znaczenie) i chciałem tylko do tego celu założyć takie konto.
Z tego co się zorientowałem to chyba najlepiej Millenium ?
Ktoś używa? może jakieś inne ?

[parasite]

Millenium chyba tylko spożywcze, apteki i stacje benzynowe, więc raczej odpada w tym przypadku.

[r2r]

Dla mnie dość istotna jest też pewność że twór w którym trzymam kasę któregoś dnia nie zniknie....

Polecam poszukać informacji o tym czy środki zgromadzone w ich banku objęte są BFG (Bankowy Fundusz Gwarancyjny). Jeśli tak to możesz spać spokojnie gwarantują zwroty do 100 000 Euro - tak więc wcześniej czy później odzyskasz kasę.

Tak sobie myślę i zastanawiam za ile czasu, w oparciu o narastający procent wałków i oszustw, ustosunkowanie się do tego przez bank, spadnie do poziomu traktowania klienta z samochodem na gwarancji przez ASO, czyli na początku zawsze wszystko OK i problem w razie wypłaty większej gotówki.
Nie wiem czy nie robię sobie jakiejś jazdy w głowie, ale jeden "wielki kryzys" już na świecie kiedyś był i wtedy też banki pokazywały "fuck'a" wszystkim którzy chcieli wycofać z banku swoje depozyty. Obecny czas być może nie jest tak drastyczny, ale też nie widać widoków na poprawę, ani w Europie, ani w Stanach. Oby historia nie zatoczyła koła...

[maksiu]

Szukając po necie można się natknąć na coś takiego

http://www.bankier.pl/lokaty/wiadomosc/Ranking-lokat-Bankier-pl-sierpien-2013-r-6547436.html

oraz

http://www.bankier.pl/lokaty/wiadomosc/Ranking-kont-oszczednosciowych-Bankier-pl-lipiec-2013-r-6547125.html

Polecam zawsze przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy z bankiem czytać to co jest napisane drobnym drukiem :diabelski_usmiech Wszystko na początku wygląda pięknie a po krótkim czasie piękny czar pryska i bank łupi klienta aż miło, tak więc trzeba być czujnym - komercja tym żyje mają sztaby ludzi którzy non stop mają inne "ciekawe" oferty
Bądźcie czujni przy lokatach progresywnych - obiecują gwiazdkę z nieba ale np. tylko w ostatnim miesiącu trwania lokaty. Patrzcie na rzeczywiste oprocentowanie lokaty/kredytu (RRSO) takiego produktu.
Albo kredyt na 4% - niby super ale ciekawe gdzie jest haczyk - np. w zapisie że oprocentowanie to jest liczone przez cały czas trwania umowy kredytowej od kwoty kredytu jaki się wzięło a nie jakie pozostało do spłaty i z 4% w ofercie robi się np. 12 % o czym nigdzie nie było mowy.
Np Idea Bank i lokata na dobry początek (kwota lokaty 1 do 10 tys. zł czas trwania 1 lub 3 m-ce oprocentowanie 5,25% niby wszystko super ale https://wnioski.ideabank.pl/ideabank...zatek_0813.pdf paragraf 3 punkt 2 wprowadza pojęcie lokaty standardowej (cokolwiek to znaczy) po upływie pierwszego terminu. Takich sytuacji jest naprawdę większość. Nie ma róży bez kolcy zawsze gdzieś jest ten haczyk dlatego jak ktoś ma czas to niech się bawi w zakładanie i likwidowanie lokat/rachunków.
Co do mBanku i BZ WBK polecam ostrożność - ostatnio często mają problemy z bankowością elektroniczną (dostęp, przelewy)

[dragster]

Czy jest jeszcze w jakimś banku możliwość zarządzania limitem płatności zbliżeniowych PayPass?

[maksiu]

Teoretycznie do każdej karty możesz ustalić własne limity ale poniżej limitu narzuconego przez bank.
Płatności zbliżeniowe są do małych kwot bodajże max. 50 zł jednorazowo więc czym tu zarządzać, po przekroczeniu kwoty limitu np. rachunek na 55 zł nie zapłacisz zbliżeniowo musisz wpisać pin aby zrealizować płatność, wtedy karta jest zwykłą kartą debetową w oparciu o aktualne saldo rachunku.
Słyszałem, że płatności zbliżeniowe nie są wogóle autoryzowane (sprawdzane saldo rachunku) więc teoretycznie możnaby zapłacić nie mając środków na koncie - aczkolwiek tej opcji nie sprawdzałem raczej nie polecam robić salda debetowego na rachunku ponieważ bank mógł wrzucić jakąś prowizję na taką okoliczność żeby posiadacza rachunku udupić przy każdej możliwej okazji i zabrać mu parę złotych

[dragster]

Jasne, ale mi chodzi o ustawienie limitu płatności zbliżeniowych na 0. Inteligo wcześniej miało taką możliwość, ale od tego tygodnia już tak nie ma.

[maksiu]

Zmieniali w tamtym tygodniu system informatyczny pewnie stąd te problemy.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Duza-wpadka-Inteligo-Klienci-oburzeni-2933686.html

http://finanse.wp.pl/kat,1033715,title,Wielka-awaria-w-znanym-banku,wid,15976628,wiadomosc.html

[Agamek12]

No i Millenium też wycofuje się z "konta ze zwrotem", tzn. Dobrego Konta. Od 1 stycznia nie będzie zwracać 3zł za każde wydane 100zł...

[maksiu]

Czterokrotna zmiana redyskonta przez RPP z NBPu w ciągu ostatnich miesięcy odebrała Bankom "trochę" dochodu więc banki szukają gdzie mogą aby sobie zrekompensować koszty :|

[Agamek12]

(...) banki szukają gdzie mogą aby sobie zrekompensować koszty :|

No to ja w tym rekompensowaniu Millenium już nie będę pomagał...

[parasite]

No i Millenium też wycofuje się z "konta ze zwrotem", tzn. Dobrego Konta. Od 1 stycznia nie będzie zwracać 3zł za każde wydane 100zł...

gdzie to przeczytałeś?

Po zalogowaniu masz w wiadomościach info.

[dragster]

Przydatna ciekawostka: właśnie uruchomiono zastrzeganie kart pod jednym numerem: 828 828 828

Więcej: http://www.bankier.pl/wiadomosc/828-...u-3043869.html

[Prim]

Ale mimo wszystko Millenium jest przyjazne....

[maksiu]

Przydatna ciekawostka: właśnie uruchomiono zastrzeganie kart pod jednym numerem: 828 828 828

Więcej: http://www.bankier.pl/wiadomosc/828-...u-3043869.html

Dobrze że czytam forum OCP to się ciekawych rzeczy służbowych można dowiedzieć

http://www.zastrzegam.pl/uczestnicy/

Niby mój Bank jest uczestnikiem ale brak jakiejkolwiek informacji w tej kwestii - ciekawe kiedy zechcą nas poinformować drogą służbową o tym fakcie - zobaczymy.

[SS]

Niby mój Bank jest uczestnikiem ale brak jakiejkolwiek informacji w tej kwestii - ciekawe kiedy zechcą nas poinformować drogą służbową o tym fakcie - zobaczymy.

jak Wasz klient zgłosi na ww numer a go oskubią Będą szukać winnego to i info dojdzie, niestety ktoś przy okazji oberwie

[maksiu]

Niby mój Bank jest uczestnikiem ale brak jakiejkolwiek informacji w tej kwestii - ciekawe kiedy zechcą nas poinformować drogą służbową o tym fakcie - zobaczymy.

jak Wasz klient zgłosi na ww numer a go oskubią Będą szukać winnego to i info dojdzie, niestety ktoś przy okazji oberwie

Dlatego ja podaje konkretny bezpośredni numer tel. dla naszych klientów bez jakichkolwiek pośredników, gdzie zastrzeżenie jest robione od ręki a nie odsyłają klienta nie wiadomo gdzie i czy skutecznie karta zostanie zastrzeżona - początki działania mogą mieć "chorobę wieku dziecięcego".

[dragster]

Czy nie uważacie że banki maja klientów głęboko w ? Dlaczego nie są otwarte w soboty, choćby tylko do obsługi detalicznej?

[Agamek12]

Czy nie uważacie że banki maja klientów głęboko w ? Dlaczego nie są otwarte w soboty, choćby tylko do obsługi detalicznej?

Bo im się to nie opłaca...

A tak z zupełnie innej beczki: co sądzicie o ostatnich "wojenkach", gdzie ludzie uważający się za poszkodowanych przez banki chcą "unieważnić" umowy kredytów hipotecznych we Frankach? Trochę to takie mało poważne jest...

[kazik4x4]

Czy nie uważacie że banki maja klientów głęboko w ? Dlaczego nie są otwarte w soboty, choćby tylko do obsługi detalicznej?

Z jednej strony racja, bo czasami w soboty jest czas, żeby załatwić to co na tygodniu się nie zdążyło, i na kilka placówek w mieście jedna powinna mieć "dyżur"

a z drugiej strony fizyczna moja potrzeba fizycznych wizyt w banku ogranicza się do wpłatomatu.

[thearchitect]

A tak z zupełnie innej beczki: co sądzicie o ostatnich "wojenkach", gdzie ludzie uważający się za poszkodowanych przez banki chcą "unieważnić" umowy kredytów hipotecznych we Frankach? Trochę to takie mało poważne jest...

Jeśli ktoś chciał swego czasu "przycwaniakować" poprawiając swoją zdolność kredytową biorąc zadłużenie we frankach to nie może się teraz tłumaczyć tym, że nie wiedział lub nie został poinformowany o ryzyku kredytowym. To jest jakieś niedorzeczne... Generalizuję, ale kto bierze kredyt na 20-30 lat nie analizując kazdego słówka w umowie?